Ten dzień w Naszym Domu Pomocy Maltańskiej rozpoczęliśmy dość nietypowo, bo od szybkiego śniadania i zbiórki na parkingu parafialnym, gdzie czekał na Nas autokar. Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy tego dnia było na skraju Jeziora Malta, niedaleko Nowego Zoo, nietypowa jeszcze na polskie standardy atrakcja. Drewniana budowla, która zabiera nas w podróż pomiędzy drzewa. W swoim najwyższym punkcie wznosi się na 13 metrów, a całość mierzy 250 metrów. Atrakcja swoje miejsce znalazła w dolinie rzeki Szklarka, we wschodniej części miasta. Z tego urokliwego miejsca już tylko kilkaset metrów dzieliło Nas od miejsca doceloweg. Wycieczka do nowego ZOO w Poznaniu za sprawą sympatycznego Pana Przewodnika ukazała Nam ZOO w zupełnie innym świetle. Zaczęliśmy dość spokojnie, ponieważ pierwszym miejscem do którego się udaliśmy był ogródek dziecięcy, gdzie pod opieką pracownika działu dydaktycznego mogliśmy zapoznać się z owieczkami, kózkami, osiołkami, kucykami szetlandzkimi i króliczkami. Każde uczestnik mógł posłuchać o zwyczajach mieszkających w Ogródku stworzeń, jak mają na imię, co lubią jeść na śniadanie, jak i kiedy najbardziej dokazują. Następnie udaliśmy się na spacer obchodząc teren wokół Słoniami i Azylu niedźwiedziego zapoznając się z jednymi z najciekawszych podopiecznych ZOO: słoniami afrykańskimi, wielbłądami dwugarbnymi, tygrysami syberyjskimi. Dużym ułatwieniem w przemieszczaniu się po tak rozległym terenie okazał się wycieczkowy autobus, który obwoził Nas wewnętrznymi ścieżkami Ogrodu Zoologicznego. W trakcie całego pobytu w ZOO nie zabrakło trudnych pytań:
- parzyso - czy nieparzystokopytny?
- czym różni się poroże od rogów?
- jakie zwierzęta należą do przeżuwaczy?
Zwieńczenieim całej wycieczki okazał się smakowity obiad, który mieliśmy okazję skosztować w Bistro MIŚ, a to wszystko w otoczeniu pięknej przyrody. Zobaczcie sami krótką fotorelację z całego dnia.
Wyjazd odbył się w ramach zadania : „Aktywność i rozwój drogą do zdrowia psychicznego” współfinansowanego
ze środków Powiatu Poznańskiego, Miasta Puszczykowa i Fundacji”.